Nowe unijne przepisy wprowadzające zasady obowiązkowego oznakowania pochodzenia świeżego, chłodzonego i mrożonego mięsa wieprzowego, owczego, koziego i drobiowego, zostały przyjęte i opublikowane (Regulation 1337/2013) w sobotę, 14 grudnia 2013 r. w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej (Official Journal). W dniu 17 grudnia Parlament Europejski zaprosił przedstawicieli Komisji Europejskiej (DG AGRI i DG SANCO) do złożenia wyjaśnień w sprawie procedury przyjęcia rozporządzenia, w tym kwestii prawa do przestudiowania go przez Parlament Europejski. Niektórych posłów rozczarował krótki czas, który pozostawiono im na kontrolę treści rozporządzenia. W związku z powyższym, w dniu 15 stycznia 2014 r.Parlament Europejski wydał projekt rezulucji wzywającej Komisję Europejską do wycofania rozporządzenia 1337/2013. Takie rezolucje PE nie są prawnie wiążące, ale, jak wyjaśniali w tym dniu przedstawiciele Komisji ekspertom z sekcji przemysłu mięsnego UECBV, ich treść i wyniki nie mogą być pomijane przez szefostwo UE.
Wyniki debaty :
Glenis Willmott ( S&D, UK) wzywała do zawarcia 3 wskazań (miejsce urodzenia, hodowli i uboju ) w oznakowaniu mięsa (to postulowali ministrowie wielu państw członkowskich w czasie „afery końskiej”), jak to obecnie stosowane jest w sektorze wołowiny. Dodała, że ten system jest również stosowany w USA. Twierdziła, że „3 miejsca” we wskazaniu na etykiecie pozwolą konsumentom dowiedzieć się, z jak daleka zwierzęta były transportowane i obrazują poziom dobrostanu zwierząt. Wyraziła niezadowolenie z powodu odstępstwa dla mięsa mielonego i drobnego i wezwała Komisję Europejską ( COM ) do zmiany tekstu.
Carl Schlyter (Zieloni, Szwecja) poparł poprzednie oświadczenie i podkreślał związek etykietowania z dobrostanem zwierząt. Powtórzył, że jest za wzorem etykietowania dla wołowiny. Twierdził, że IA – ocena wpływu (Imact Assesment) wykonywana przez Komisję, zawierająca ocenę kosztów, jest nierealna. Podkreślił, że większość konsumentów UE woli rozszerzenia modelu znakowania mięsa wołowego, jednocześnie przyznając, że w przypadku produktów mięsnych, koszty przemysłu są bardziej realistyczne.
Renate Sommer (EPP, Niemcy) sprzeciwiła się rezolucji. Wyjaśniała, że celem IA była ocena wykonalności (operacyjnej i ekonomicznej), a zatem przepisy o oznakowaniu nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem. Przyznała, że zainteresowanie konsumentów jest rzeczywiste, tak jak jest niechęć konsumenta do zapłaty za informację na etykiecie (badania konsumenckie dowodzą tego). Kończyła kładąc nacisk na fakt, że model etykietowania wołowiny byłby zbyt kosztowny z administracyjnego punktu widzenia i że koszt byłby odczuwalny dla konsumentów.
Dagmar Roth-Behrendt (S&D, Niemcy) stwierdziła, że kryterium miejsca hodowli (podając przykład drobiu) jest bez znaczenia dla konsumentów, i poparła uchwałę. Przytoczyła art. 26 rozporządzenia ( UE) nr 1169/2011, który mówi, że świeże mięso należy obowiązkowo oznakować i że odstępstwo dla mięsa mielonego i drobnego jest nie do przyjęcia .
Christa Klaß ( PPE, Niemcy ) podkreśliła fakt, że „afera końska” nie była związane z praktykami w zakresie etykietowania i potwierdziła swoje poparcie dla wniosku Komisji.
Przedstawiciel komisji krótko przypomniał treść rozporządzenia (UE) nr 1169/2011 i utrzymywał, że oznaczenie pochodzenia może różnić się dla różnych gatunków. Wyjaśnił, że IA (ocena wpływu) wykonana na podstawie obszernych badań, stwierdza, że system powinien być mniej skomplikowany niż obowiązujący dla wołowiny (wymagający wskazania miejsca urodzenia). Zachowane rozwiązanie zapewnia właściwą równowagę między koniecznością informowania konsumentów i dodatkowymi kosztami (mającymi wpływ na ceny). Wyjaśnił także, że model etykietowania wołowiny, w porównaniu do modelu 2-wskaźnikowego, jest również zgodny z wynikami Euro-barometru (zostanie opublikowany w ciągu najbliższych dni ), w którym wyjaśniono, że informacja „miejsce urodzenia” jest bez znaczenia w tym kontekście. Kończył, podając dokładne koszty związane z różnymi opcjami etykietowania i powołując się na fakt, że odstępstwo dla mielonego i drobnego mięsa jest elementem uproszczonego podejścia (ważnego także dla sektora wołowiny), które zostało zaakceptowane przez większość państw członkowskich.
WYNIKI głosowania:
Rezolucja PE została przyjęta w COMENVI (37 za, 24 przeciw).
Następne kroki:
Rezolucja PE będzie głosowana w lutym podczas kolejnej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego.