Andrzej Marchewka, prezes zarządu firmy Promar, udzielił obszernego wywiadu Portalowi Spożywczemu. Opowiedział o nowych trendach na rynku dodatków do żywności, perspektywach rozwoju produktów niszowych oraz funkcjonalnych, a także najnowszych rozwiązaniach technologicznych skierowanych do branży mięsnej.
Jak rozwija się oferta Promaru w zakresie dodatków do produktów wędliniarskich?
Gama produktów, jaką mamy w ofercie zmienia się bardzo dynamicznie. Staramy się reagować na zmieniające się otoczenie rynkowe i rosnące wymagania klientów. Dlatego tworzymy kolejne generacje naszych rozwiązań smakowych i funkcjonalnych, gdzie aplikujemy stworzone przez Promar najnowsze rozwiązania technologiczne. Większość rozwiązań jest szyta na miarę, dla konkretnego klienta i musi spełniać jego oczekiwania.
Jakie kluczowe zmiany miały miejsce w ostatnich latach, jeżeli chodzi o wytwarzanie dodatków? Czym stosowane obecnie dodatki różnią się od tych, które były wykorzystywane przed laty?
Przede wszystkim dzisiejsze rozwiązania są dużo bardziej zaawansowane. Przy mniejszej liczbie dodatków E i większej liczbie różnych funkcjonalnie składników osiągamy dużo więcej niż kiedyś. Obecne rozwiązania dają lepsze wydajności, bardziej powtarzalne produkty, zapewniają większy margines bezpieczeństwa, reagują na zmienność surowca mięsnego. Przy tym wszystkim ograniczamy dozowanie naszych dodatków, co ma bezpośredni wpływ na niższy koszt użycia dla klientów.
Wyzwaniem dla producentów dodatków do żywności jest rosnący rynek produktów niszowych oraz funkcjonalnych, takich jak chociażby produkty bezglutenowe, bio, eko, czy hipoalergiczne. W jaki sposób staracie się nadążać za tymi zmianami?
Kluczowe w tym aspekcie jest bardzo dobre rozeznanie w komponentach dostępnych w różnych zakątkach świata. Dlatego też inwestujemy duże środki w udział w targach i konferencjach oraz stały sourcing surowcowy. Z uwagą śledzimy trendy, jakie pojawiają się w Europie Zachodniej, Stanach Zjednoczonych czy Azji.
Z uwagi na fakt, że działamy w wielu gałęziach branży spożywczej (mięso, ryby, mleczarstwo, sosy, dania gotowe, chipsy, snacki), mamy bardzo szeroki dostęp do oczekiwań rynkowych. Możemy także przenosić niektóre rozwiązania pomiędzy różnymi branżami. Staramy się być na czasie.
Pełny wywiad: Portal Spożywczy